Trzecie miejsce w rankingu nie jest złe, jednak tylko pod warunkiem, że nie jest to 3 miejsce od końca. W jednym z ostatnich rankingów przygotowanych przez UE Polska zajęła jedno z ostatnich miejsce jeśli chodzi o czas potrzebny przedsiębiorcom na rozliczenie podatków. Przez nami Litwa, Rumunia, Słowacja czy pogrążona w kryzysie Portugalia. Za nami jedynie Czechy i Bułgaria – raczej marne pocieszenie.
Niepokojący światopogląd pani minister
Zazwyczaj słaby wynik jest sygnałem do zmiany i poprawienia czegoś. Widząc kolejny ranking, w którym Polska zajmuje miejsce w ogonie, logicznym jest oczekiwanie od polityków racjonalnej reakcji. Tymczasem pani wiceminister finansów w jednej z ostatnich wypowiedzi dała czytelny sygnał, że zmian nie potrzebujemy. Na sugestię aby uprościć przepisy rozliczania podatku VAT, odpowiedziała bez zastanowienia, że proste prawo podatkowe spowodowałoby zwiększenie wyłudzeń podatkowych.
Co dalej?
Polityka Ministerstwa Finansów przypomina działanie profesorów akademickich, którzy uczą w zawiły sposób i wymyślają coraz trudniejsze pytania na egzaminach, gdyż obawiają się, że studenci zaczną lepiej zdawać i okaże się, że potrafią zrozumieć, co oni mają na myśli. Jedynym wyjściem pozostaje więc komplikowanie rzeczy, zamiast przedstawienie ich w sposób prosty i zrozumiały.
MF idzie o krok dalej. Wkrótce w życie wejdzie klauzula obejścia prawa podatkowego. Pod tą dziwnie brzmiącą nazwą kryje się przyzwolenie na to, aby urzędnik sam ocenił, czy obywatel na pewno zapłacił możliwie najwyższy podatek. MF potwierdza, że optymalizacja podatkowa jest legalna, ale powołuje narzędzie do jej kontrolowania i ścigania nieprawidłowości. Przypomina to związek, w którym partnerzy bezgranicznie sobie ufają, wynajmując jednocześnie prywatnych detektywów.
Każdy wie, że…
…proste prawo podatkowe jest podstawą dobrze funkcjonującej gospodarki. Singapur, Hong Kong, Wielka Brytania, Dubaj czy Australię łączy jedna rzecz: proste prawo podatkowe i co za tym idzie, miejsce w pierwszej dziesiątce krajów najbardziej sprzyjających biznesowi. Polski przedsiębiorca chce prowadzić swój biznes, a nie głowić, który z 18 obowiązujących w Polsce podatków ma zapłacić. Działania i polityka rządu pokazują, że zmiana wciąż jest złem koniecznym, którego należy unikać za wszelką cenę. Pozostaje wybór: czekać na zmiany lub wziąć sprawy we własne ręce. Decyzja należy co Ciebie.
