Wolisz nowy samochód czy używany? Odpowiedź brzmi zazwyczaj: to zależy. Nowy samochód to pewność, że nikt przy nim nie majstrował, przyjemny zapach nowości i gwarancja (przynajmniej na niektóre części). Jednak każdy, kto załatwiał przynajmniej razu umowę lesingową przekonał się na własnej skórze, jak bardzo czasochłonny jest to proces. Bardzo podobnie wygląda sprawa w przypadku kupna spółki (buying an company).
Shelf companies to gotowe spółki mające swój numer identyfikacji podatkowej, KRS, są zgłoszone do VAT, mają również wszystkie kluczowe dokumenty oraz wniesiony niezbędny kapital. Możemy znaleźć wśród nich tak zwane czyste spółki. Są to podmioty gospodarcze, które nigdy nie prowadziły działalności, więc nie mogą mieć zadłużenia, historii kredytowej czy popisanych umów. Czysta spółka zapewnia więc start od zera i jest świetnym rozwiązaniem dla każdego, komu zależy przede wszystkim na skorzystaniu z krzyści, jakie daje forma prawna podmiotu, jakim jest spółka. Gdy na przykład przy realizacji nowego projektu jednym z wymagań będzie posiadanie spółki, czysta spółka jest idealnym wyjściem. Zyskujemy przede wszystkim czas, jaki musielibyśmy poświęcić na wszelkie formalności, gdybyśmy chcieli zakładać spółkę od zera. Jeśli nie mamy w tym żadnego doświadczenia, może to zając tygodnie a nawet miesiące.
Druga opcja to spółki, które mają już określoną pozycję na rynku. Mówimy więc nie tyle o zakupie samej spółki, ale kupnie całego biznesu (buying an existing business). Dobrze prosperujaca spółka to pracownicy, kontrahenci, baza klientów oraz marka, na którą przedsiebiorstwo pracowało przez lata. W tym przypadku potrzeba więcej czasu, aby odpowiednio wycenić spółkę i jej aktywa, sprawdzić jej potencjał rynkowy i przeanalizować jej historię gospodarczą aby dokonać zakupu, którego nie będzie się potem żałować. Niezbędna będzie również pomoc prawnika przy skonstruowaniu odpowiedniej umowy.
O zaletach posiadania spółki nie będę się rozpisywał. Najważniejsze cechy to przede wszystkim osobowość prawna, która chroni nasz prywatny majątek oraz majątek naszego małżonka w sytuacji, gdy spółka zacznie generować zadłużenie. Daje nam również większy prestiż i lepszą pozycję przetargową w przypadku starania się o dofinansowanie. Jedyną wadą może być konieczność prowadzenia pełnej księgowości.
Skoro zaczęliśmy od kupna spółki, to trzeba też pomyśleć nad drugą stroną medalu, czyli sprzedaży spółki (sale of the company). Jak sprzedać spółkę? Odpowiedź jest bardzo prosta, a jest nią tworzenie wartości. Trudno aby potencjalny kupiec zainteresował się biznesem, który jest niewidoczny na rynku. Wartość biznesu to jej potencjał, który w odpowiednich rękach może zostać wkorzystany i zmonetyzowany. Ta unikalna wartość jest istotniejsza niż wszystkie cyfry widoczne w księgach handlowych. To też tak naprawdę największa wartość, jaką może wnieść w każdy biznes dobry przedsiębiorca.